Właśnie wróciliśmy z wakacji . Jak mówię , że byliśmy w Bieszczadach z dziećmi to słyszę: Co z małym Marcelkiem ? Jak to możliwe? A jednak możliwe. Marcel ma 20 miesięcy , a Majeczka 9 lat. Jesteśmy tak uparci, że tego dokonaliśmy.Przy pomocy naszych znajomych, którzy też byli z dziećmi było bardzo fajnie. Stanowiliśmy fajną i dobrze zorganizowaną grupę. Miło było oglądać i spotykać rodziny z jeszcze mniejszymi dziećmi , którzy chodzili po górach w każdą pogodę.Przy okazji pozdrawiam ludzi z pasją i miłością do podróżowania.
Mieszkaliśmy w górach, w drewnianym domu z bali bez telewizora cały tydzień i prawie żadnym zasięgiem w telefonach . Było SUPER!!!
Piękne miejsca, przepiękne widoki i wrażenia. Wspaniali ludzie.
Małgosiu, super.Dzieci od najmłodszych lat uczą się, jak aktywnie wypoczywać .Uczą się kochać przyrodę i podziwiać ją.
OdpowiedzUsuńMy przy okazji tez się wiele uczymy i się regenerujemy . Zmiana otoczenia i klimatu bardzo pomaga.
OdpowiedzUsuńSuper rodzinka!...a tu info:
OdpowiedzUsuńSklepy ze zdrową żywnością lub internetowe, ja zamawiałam:
http://www.healthystore.pl/pl/c/Mlody-jeczmien/63
Pozdrawiam:)
Dzięki za wiadomość .
OdpowiedzUsuńKocham Bieszczady, kiedyś pisałam o nich na blogu. Aktualnie wędruję po Karkonoszach- też urokliwe- będzie mnóstwo postów- zapraszam...
OdpowiedzUsuńBardzo mi się podoba rodzinne wędrowanie po górach, kiedyś było to niemożliwe- czasy moich dzieci to nieprawdopodobnie inne czasy... A Wasze Dzieci nauczą się szybko miłości do gór...
Też kocham góry i chcę tą pasją zarazić dzieci. Teraz małe górki, później może większe i wędrówka z plecakami. Trasa jeszcze nie ustalona. Ale plany są. Miło mi Cię gościć . Pozdrawiam
UsuńUwielbiam Bieszczady! Przemierzyłam tam chyba wszystkie szlaki wzdłuż i wszerz ale najpiękniejsze były wschody słońca na połoninach ... eh... wspomnienia....
OdpowiedzUsuńKiedyś na pewno zabiorę tam dzieciaki, tyle jest do zobaczenia!
Widać, że świetnie się bawiliście :)
Wyprawa w góry z dziećmi nie jest taka łatwa. Byliśmy ze znajomymi, którzy znają te okolice i pięknie nas poprowadzili.Uwielbiamy podróżować i dużo jeździmy. Za chwilę zmiana klimatu kierunek nasze Morze.
UsuńUwielbiam Bieszczady i chciałam kiedyś sie tam przeprowadzić...
OdpowiedzUsuńZawsze mnie ciągnie w góry. Lubimy wędrować i spędzać aktywnie czas. Kiedy byłam pierwszy raz w Tatrach to wszędzie widziałam domy na sprzedaż. Nawet jeden oglądaliśmy i skończyło się na marzeniach ...
UsuńCudne zdjęcia z wakacji oddają atmosferę Waszych wspólnych rodzinnych wakacji. Piękna, szczęśliwa rodzinka razem - to najważniejsze! aż miło zobaczyć.
OdpowiedzUsuńDo tego nasze piękne góry. .... ładnie zachęcasz Małgosiu do rodzinnych wakacji.
Marcel nie wygląda, że ma 20 m-cy, to już prawdziwy turysta.
Staramy się . Uczymy dzieci jak należy żyć, żeby nie zwariować we współczesnym świecie. Nie tylko praca się dla nas liczy . Jeszcze wiele przed nami RADOŚCI z naszego bytu tutaj i teraz.
UsuńNajpiękniejsze chwile to te, gdy nie interesuje Cię czy masz zasięg :) W Bieszczadach jest cudnie! Można zapomnieć o całym świecie ♥
OdpowiedzUsuńTo prawda telefon wcale nie jest potrzebny. Cuda naszej przyrody wygrały. To niezapomniane chwile.
Usuńtaki odpoczynek od wszelkich networkow jest cudowny! taki odwyk na lonie natury. uwielbiam bieszczady. ja wrocilam dzis w nocy z Tatr, tez bylo super! z malymi dziecmi to niemale wyzwanie, ale jak widac mozliwe :) super pozytywne fotki! pozdrawiam wakacyjnie
OdpowiedzUsuńCieszę się Małgosiu,
OdpowiedzUsuńże wakacje udane,
śliczna szczęśliwa Rodzinka,
gratuluję :)
pozdrawiam Was serdecznie
Irena